Czarna herbata
Dobrze nam wszystkim znana nazwa "czarna herbata" związana jest z pewnym zamieszaniem w nazewnictwie – herbaty, które w Europie nazywa się "czarnymi" - w wielu krajach Azji zwane są "czerwonymi". Z kolei "czerwoną herbatą" w Polsce często nazywa się herbaty Pu-erh, czasami oolongi lub herbaty z hibiskusu. Dla wygody w tym tekście będziemy używać powszechnie przyjętego sformułowania – "czarna herbata", a ten dział herbat w naszym sklepie nazywamy "Herbaty czarne (czerwone)".
Podstawowym procesem, który zachodzi w zebranym liściu krzewu herbacianego podczas produkcji herbat, jest oksydacja. Różnego rodzaju herbaty mają różny stopień oksydacji. W przypadku herbat czarnych ogólnie rzecz biorąc proces oksydacji przeprowadza się do maksymalnego możliwego stopnia, po którym liść już będzie się rozpadał. Czyli, poetycko ujmując, liść przechodzi przez różne etapy cierpienia: zbiór – więdnięcie – zwijanie – oksydacja – suszenie, aby „wyjść z ognia” odnowionym i w pełni smaku oraz siły.
Czarne herbaty dawno znalazły swoją gastronomiczną niszę: jako napój poranny, po obiedzie, do kolacji – napój codzienny. Taka codzienność przyczyniła się do renesansu czarnych herbat i obecnie można znaleźć bardzo dużo niewiarygodnie ciekawych herbat tej kategorii z Chin, Tajwanu, Korei, Wietnamu, Indii a nawet z Japonii, w której domeną przemysłu herbacianego zawsze były herbaty zielone.
Rynek proponuje obecnie ogromną ilość czarnych herbat, które różnią się między sobą na tyle, że ciężko opisać ich smak i aromat ogólnie, jeśli by jednak próbować to zrobić, można to wyrazić chyba najlepiej w następujący sposób...
Smak czarnych herbat to ogromna gama połączeń nut owocowych, orzechowych, wędzonych, zbożowych, a nawet winnych.
Ich aromat jest bogaty, przytulny, rozkoszny, wyrazisty.
Czarne herbaty rozgrzewają, mają działanie antybakteryjne, wspomagają trawienie. Obecnie powszechnie herbata jest uważana za napój pobudzający, ale przypomnijmy sobie jak często w literaturze światowej z początku XX wieku można przeczytać frazę „aby się uspokoić nalała sobie filiżankę herbaty”. Jeżeli chodzi o zawartość kofeiny - przodują w niej herbaty zielone, natomiast czarne herbaty mają jej mniej, jednak, jak wiele razy mówiliśmy na naszej stronie, działanie herbaty jest rzeczą indywidualną...